Bracia Collins. Na pozór znamy ich doskonale ― z programów telewizyjnych, z łamów kolorowych czasopism, ze zdjęć widywanych regularnie w portalach internetowych.
Czy jednak znamy ich naprawdę? Czy znamy historię ich sukcesu i drogę, która zaprowadziła ich z legnickiego blokowiska tam, gdzie są teraz?
Nie była to droga usłana różami. Raczej wyboista i mocno pod górę. Można tę książkę czytać jak opowieść o zwycięstwie na przekór wszystkim przeciwnościom. Można jak literaturę motywacyjną, bo mówi ona także o tym, że nie wolno porzucać marzeń, tylko trzeba dążyć do ich realizacji, nawet wbrew całemu światu ― wtedy nie będzie dla nas rzeczy niemożliwych. A można też potraktować ją po prostu jako fascynującą historię o tym, jak Grzesiek i Rafał stali się Gregiem i Ralphem. Historię miejscami smutną, miejscami zabawną, ale zawsze wciągającą.